Reklama
Reklama

Miss Polski Wielkopolski 2014 do dziś nie dostała nagrody: "konkurs był ustawiony"

Maja Nizio | fot. TC
Maja Nizio | fot. TC

Maja Nizio, Miss Polski Wielkopolski 2014, do dziś nie dostała nagrody w konkursie piękności, w którym zwyciężyła. Twierdzi, że konkurs był ustawiony, o czym dowiedziała się po otrzymaniu korony. - Spodobałam się głównemu sponsorowi, który proponował mi współżycie - mówi. Organizator konkursu twierdzi, że zarzuty pod jego adresem są nieprawdziwe.

Maja Nizio z Poznania wiosną ubiegłego roku została Miss Polski Wielkopolski 2014. Wśród nastolatek numerem jeden okazała się Szahira Bisiorek z miejscowości Wiry. Najpiękniejsze Wielkopolanki w nagrodę miały pojechać na zagraniczną wycieczkę, ale jak przyznaje Nizio, nagrody nie otrzymała do dziś.

- Gdy wygrałam konkurs okazało się, że wybory były ustawione. Wygrałam, bo spodobałam się głównemu sponsorowi, który proponował mi współżycie. Wykupił wycieczkę do Hiszpanii, na którą miał jechać razem ze mną. Gdy się na to nie zgodziłam, dowiedziałam się, że nie dostanę nagrody - tłumaczy nam Nizio. Dodatkowe wyjaśnienia składa na swoim profilu na Facebooku. - Kiedy nadal ubiegałam się o swoje otrzymałam wiadomość zwrotną, iż skoro tak się domagam zostanie zakupiona mi ,,jednoosobowa wycieczka, do Budapesztu, autokarem, pod koniec października 2015"! Bo jak można się domyślić wtedy jest najtaniej! Reasumując do dnia dzisiejszego ani wycieczki, ani deklarowanej równowartości w zamian za nią nie otrzymałam - pisze.

Nizio twierdzi, że organizator konkursu jest całkowicie zależny od sponsora głównego i boi się mu przeciwstawić. - Sytuacje, w których Organizator powinien wstawić się za dziewczynami, gdy te były obrażane, wyzywane zdążały się notorycznie i za każdym razem była z jego ust taka sama odpowiedz: ,,To tylko biznes!". Nikogo nie obchodzi los dziewczyn, są one produktem, którym można manipulować, za który się decyduje, w momencie, gdy się temu przeciwstawią, bądź nie dają sobą pomiatać zostają odsunięte od konkursu pod byle pretekstem - zaznacza.

Ubiegłorocznej Miss Polski Wielkopolski nie zaproszono na tegoroczną galę, która w weekend odbędzie się w Sali Ziemi na Międzynarodowych Targach Poznańskich. - Nie mam pojęcia kto będzie wręczał koronę nowej miss. Nie chcę mieć nic wspólnego z tym konkursem - mówi.

Do naszej redakcji dotarło oświadczenie organizatora konkursu, Grzegorza Ostrowskiego. Oto jego treść:

W związku z pojawiającymi się próbami szantażu i wyłudzenia znacznej sumy pieniędzy oraz prefabrykowanymi materiał, którymi jako organizator konkursu regionalnego jestem nękany, oświadczam że zarzuty pod adresem moim, konkursu Miss Polski Wielkopolski oraz osób związanych z konkursem (sponsorzy, jury, itd.) są nieprawdziwe. Jednocześnie chcę zauważyć, że informacje dotyczące sposobu przygotowania i organizacji ww. konkursu czy wizerunek samego wydarzenia, jak i jego twórców zostały perfidnie zmanipulowane. Informuje, że materiały którymi jestem szantażowany przez zwyciężczynie ubiegłorocznego konkursu Panią Maję Nizio oraz Szahirę Bisiorek, zostały opublikowane jako odpowiedź na brak zgody na wypłatę dużych sum pieniężnych w zamian za "spokój", a rozmowy na które się powołują nie dotyczą sytuacji na jakie się powołują. Stanowczo sprzeciwiam się takim pomówieniom, oczernianiu mojego imienia, konkursu oraz osób związanych z konkursem.

Konto typu "massanger" które jest widoczne w materiałach, którymi jestem szantażowany nie należy do mojej osoby. Zostało ono założone w celu stworzenia materiałów do szantażu. Dodatkowo informuje, że konkurs nie narzuca poglądów religijnych, politycznych, czy społecznych. Udział w konkursie jest dobrowolny, nie służy kreowaniu określonego światopoglądu. Uczestniczki konkursu od roku 2014 mają zagwarantowane wsparcie ze strony organizatora w trakcie całego trwania konkursu, również po zakończeniu etapu regionalnego, podczas trwania etapu ogólnopolskiego, co wiele osób może poświadczyć.

Na koniec pragnę nadmienić, iż kwestia zarzutów, szantażu, próby wyłudzenia znacznej sumy pieniędzy oraz prefabrykowanych materiałów została zgłoszona odpowiednim organom ścigania. Jednocześnie chce zauważyć, że czynienie w przestrzeni sieciowej insynuacji dotyczących nierzetelnego postępowania organizatora regionalnego oraz oczernianie mnie, ww. wydarzenia stanowi naruszenie dóbr osobistych organizatora w postaci jego dobrego imienia oraz osób związanych z ww. wydarzeniem. Wartość ta pozostaje natomiast pod ochroną prawną, a fakt jej naruszenia będzie skutkować podjęciem szeregu kroków prawnych zmierzających do ochrony interesów prawnych zainteresowanych osób i firm.

Do momentu wyjaśnienia sprawy przez wspomniane organy ścigania oraz sądy, wstrzymuję się od wszelkich dalszych komentarzy.


Nizio zapowiada, że wystąpi na drogę sądową. - W oświadczeniu organizatora konkursu są oszczerstwa na nasz temat i z pewnością tak tego nie zostawimy - kończy.

Zobacz Maję Nizio i Szahirę Bisiorek w rozmowie w Telewizji WTK:

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Znowu zimna noc przed nami!
13℃
1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
18 km
Stan powietrza
PM2.5
15.31 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro