Komitet B. Grobelnego nie rozliczył kampanii wyborczej
Bogdan Grobelny, który jesienią ubiegłego roku ubiegał się o stanowisko prezydenta Poznania, znów stał się bohaterem mediów. Tym razem za sprawą nierozliczonego finansowania kampanii wyborczej.
O sprawie poinformował Głos Wielkopolski. Komitety wyborcze do 16 lutego powinny złożyć u komisarza wyborczego sprawozdanie finansowe. Pełnomocnik "Listy Bogdana Grobelnego" nie dopełnił jednak tego obowiązku. Delegatura Krajowego Biura Wyborczego w Poznaniu skierowała zatem sprawę do prokuratury.
- Nie znałem nawet pełnomocnika komitetu, a to on powinien złożyć sprawozdanie. Komitet był, już go nie ma, miał pełnomocnika, już go nie ma - powiedział rzecznik komitetu, Wojciech Rosada.
Prokuratura bada obecnie sprawę i poprosiła o pomoc policję. Nie wiadomo jednak w jakim zakresie działać będą funkcjonariusze. Pełnomocnikowi komitetu grozi grzywna lub pozbawienie wolności do lat dwóch.
Na Bogdana Grobelnego zagłosowało w I turze 2 812 wyborców. Kandydat praktycznie nie prowadził kampanii wyborczej, trudno było nawet znaleźć jego wizerunek. Jedynego wywiadu udzielił Radiu Szczecin. Otwarcie deklarował w nim, że liczy na pomylenie jego osoby z osobą Ryszarda Grobelnego.