Parking przy ul. Za Bramką: ciężarówki brudzą okoliczne ulice
Trwa budowa parkingu wielopoziomowego przy ulicy Z Bramką. Choć początkowo planowano, że inwestycja zakończy się pod koniec 2015 roku, ze względu na prace archeologiczne inwestor już złożył wniosek o przesunięcie terminu na kwiecień 2016 roku. Tymczasem mieszkańcy okolicy skarżą się, że ciężarówki wyjeżdżające z budowy brudzą ulice.
Początkowo planowano, że inwestycja polegająca na budowie parkingu wielopoziomowego przy ulicy Za Bramką zakończy się w 2015 roku. Sytuację skomplikowały jednak odkrycia dokonane na placu budowy. Poza ludzkimi szczątkami znaleziono tu dawne umocnienia fosy wodnej, co już miało spowodować nawet kilkumiesięczne opóźnienie terminu ukończenia robót. W lutym okazało się natomiast, że znajdują się tutaj również pozostałości fortyfikacji pochodzących z czasów wojny północnej. To może spowodować dodatkowe opóźnienie.
- Na obecnym etapie nie jest możliwe wskazanie terminu zakończenia inwestycji - wyjaśnia Maciej Wudarski, zastępca prezydenta Poznania w korespondencji z Radą Osiedla Stare Miasto. - Generalny wykonawca aktualnie złożył wniosek o przesunięcie terminu realizacji inwestycji do kwietnia 2016 roku - dodaje.
Paweł Sztando, osiedlowy radny ze Starego Miasto, zaapelował do urzędników o przyjrzenie się problemowi, z jakim zmagają się mieszkańcy okolicy placu budowy. Ci skarżą się, że ulice w rejonie miejsca prowadzenia robót są zanieczyszczane przez ciężarówki wyjeżdżające z budowy. - Straż miejska codziennie prowadzi kontrole stanu czystości ulic przyległych, a więc Wszystkich Świętych, Za Bramką i części ul. Garbary. Za nieoczyszczenie nawierzchni jezdni strażnicy miejscy nałożyli na kierownika budowy już 8 mandatów karnych - wyjaśnia Wudarski.
Jak wyjaśnia zastępca prezydenta, najpierw wykonawca inwestycji wynajmował firmę sprzątającą. Ta jednak nie wykonywała swojego zadania właściwie. - Kierownik budowy podjął decyzję o zakupie zamiatarki mechanicznej, którą obsługują pracownicy budowy i natychmiastowo reagują na bieżące zanieczyszczenia - zaznacza.
Na wyjeździe z placu budowy pojawiły się także betonowe płyty, na których zostaje większość zanieczyszczeń z kół samochodów. - Dodatkowo w tym miejscu pracownik, przy pomocy ręcznych narzędzi doczyszcza opony samochodów - kończy zaznaczając, że straż miejska wciąż będzie kontrolować czystość okolicznych ulic.