Reklama

Przerwa świąteczna: dyżur dla dzieci w szkole? Tylko gdy rodzice udowodnią, że muszą pracować

fot. SP nr 77
fot. SP nr 77

Jedna z poznańskich szkół podstawowych dosyć restrykcyjnie podeszła do sprawy zapewniania opieki uczniom w przerwie świątecznej. Poinformowała rodziców o konieczności dostarczenia "pisemnego potwierdzenia z zakładów pracy, że w wymienionych dniach pracują". Wojciech Miśko z poznańskiej Solidarności przyznaje, że to próba uregulowania tego, co uregulowane nie jest.

- Macie prawo, by nauczyciele zaopiekowali się Waszym dzieckiem podczas przerwy świątecznej - tak w liście otwartym do rodziców i opiekunów pisała na początku grudnia Minister Edukacji Joanna Kluzik-Rostkowska. Równocześnie informowała, że uruchomiony został specjalny numer telefonu, pod który można dzwonić, by zgłosić wątpliwości dotyczące opieki nad dziećmi w szkołach podczas świątecznej przerwy.

W połowie grudnia pisaliśmy, że nauczycieli oburzyła forma, w jakiej minister przypomina nauczycielom o ich obowiązkach. - Pani minister z wdziękiem słonia informuje w liście o sprawach oczywistych dla nauczycieli i dyrektorów szkół - mówił nam Wojciech Miśko z poznańskiej Solidarności.

Dziś temat powraca. Przed nami Wielkanoc, a w związku z tym wiele szkół zdecydowało się wprowadzić dni wolne od nauki. Szkoła Podstawowa nr 77 im. 15 Pułku Ułanów Poznańskich poinformowała rodziców swoich uczniów, że dzieci będą mogły przyjść na dyżur do szkoły w czwartek, piątek i wtorek (2,3 i 7 kwietnia), ale pod warunkiem, że rodzice "faktycznie" muszą wtedy pracować.

Oto treść komunikatu zamieszczonego na stronie internetowej szkoły:

UWAGA RODZICE!!!
Przerwa Wielkanocna od 02.04 do 07.04.2015
(nie ma zajęć dydaktycznych)
W związku z powyższym prosimy o zgłaszanie dzieci
na dyżur do 31.03.2015 w sekretariacie szkoły.
Jednocześnie informujemy, że na dyżur zapisywane są dzieci,
których rodzice faktycznie nie mogą zapewnić opieki w dniach 02, 03 i 07 kwietnia 2015 roku.
Przy zapisie proszę o dostarczenie pisemnego potwierdzenia z zakładów pracy, że w ww. dniach pracują.
W przypadku zgłoszeń szkoła będzie pełnić dyżur godzinach 08:00 - 14:00.


Od rodziców wymaga się w tym przypadku pisemnego potwierdzenia z pracy, że rzeczywiście w tych dniach się pracuje. Nie udało nam się porozmawiać z dyrektorem szkoły. Wojciech Miśko z poznańskiej Solidarności przyznaje, że jest to próba regulacji czegoś, co nie jest uregulowane. - Szkoła nie ma obowiązku zapewniania zajęć w dniach wolnych od nauki, ale może to robić - zaznacza. - Zdarza się, że rodzice wysyłają dziecko do szkoły, by mieć spokój podczas przedświątecznych porządków lub po to, by zrobić świąteczne zakupy. Uważam jednak, że wymaganie pisemnego oświadczenia od rodziców jest dosyć restrykcyjne - dodaje. - Z drugiej jednak strony jest to jakieś rozwiązanie problemu, z którym szkoły zmagają się od dłuższego czasu - kończy.

Elżbieta Przybylak z Wydziału Oświaty Urzędu Miasta dziwi się, że żaden rodzic nie zadzwonił w tej sprawie do wydziału. - Oczywiście musimy to wyjaśnić z dyrekcją szkoły. W tej chwili trudno mi powiedzieć, co mogło być przyczyną wystosowania takiego komunikatu do rodziców - tłumaczy.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Jest ostrzeżenie IMGW pierwszego stopnia! Również dla Poznania
22℃
12℃
Poziom opadów:
4.3 mm
Wiatr do:
16 km
Stan powietrza
PM2.5
20.96 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro