Rodzice, którzy nie szczepią dzieci mogą zapłacić nawet 10 tysięcy złotych grzywny
Jak donosi Rzeczpospolita rodzic, który nie zaszczepi swojego dziecka może być ukarany nawet grzywną w wysokości 10 tysięcy złotych, ponieważ popełnił wykroczenie.
O tym, że zbliża się termin szczepienia dziecka rodzice są informowani przez przychodnię, w której dziecko ma ustalony indywidualny kalendarz szczepień. Sposób informowania o zbliżającym się terminie może być różny - podczas wizyty u lekarza, telefonicznie lub listownie.
Informacja o tym, że dziecko nie pojawiło się na szczepieniu przekazywane jest do Sanepidu. Otrzymujemy taką informację od przychodni. Zdarzają się również przypadki, gdy kobieta w ciąży informuje lekarza, że po porodzie nie zamierza szczepić dziecka, wtedy informuje nas o tym szpital. Za każdym razem wzywamy rodziców do siebie i staramy się edukować natomiast nie możemy wymusić na rodzicu zmiany decyzji - mówi Cyryla Staszewska, rzeczniczka poznańskiego Sanepidu.
Późniejszym krokiem jest poinformowanie wojewody. Jeśli mamy do czynienie z bardzo opornym rodzicem nie mamy wyjścia musimy podjąć takie kroki. Informujemy o tym wojewodę. Wówczas nakładana jest grzywna administracyjna. Jej wysokość zależna jest od indywidualnego przypadku- głownie jest to kilkaset złotych, słyszałam o takich do 1,5 tysiąca złotych - mówi Staszewska.
ak podaje Rzeczpospolita, jeśli nic już nie skutkuje rodzic może zostać ukarany mandatem nawet w wysokości 10 tysięcy złotych, ponieważ jest to traktowane, jako wykroczenie.
Według danych Rzeczpospolitej w Polsce 95 procent rodziców szczepi swoje dzieci. Na obowiązkowe szczepienia nie zgłasza się 5 procent rodziców, tłumacząc, że są one szkodliwe. Jak to wygląda w Poznaniu? Faktycznie można zauważyć ten ruch antyszczepienny. Zanotowano takich przypadków ponad tysiąc, ale na przełomie kilku lat - kończy Staszewska.
Najpopularniejsze komentarze