Prokuratura zajmie się oświadczeniami majątkowymi radnej Frankiewicz
O błędach, które pojawiły się w oświadczeniu majątkowym Joanny Frankiewicz pisaliśmy jeszcze w lutym. Prokuratura poinformowała, że w sprawie wszczęte zostało śledztwo.
Przypominamy, że radna Poznańskiego Ruchu Obywatelskiego początkowo twierdziła, że nie posiada żadnych oszczędności, a potem kilkukrotnie zmieniała wpisane kwoty. Ostatecznie w oświadczeniu pojawiła się kwota ponad 200 tysięcy złotych. Kontrowersje wzbudzały też wpisy dotyczące nieruchomości, których właścicielką jest radna. Joanna Frankiewicz tłumaczyła, że doszło do pomyłki, ale mimo to zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa wpłynęło do prokuratury - Do Prokuratury Rejonowej Poznań Stare Miasto złożone zostało zawiadomienie, które mówiło o złożeniu oświadczeń majątkowych przez osobę, na której ciąży obowiązek składania takich oświadczeń. W tych oświadczeniach mają znajdować się informacje, które są nieprawdziwe. W dniu 27 lutego prokurator postanowił wszcząć śledztwo. Obecnie prokurator wystąpił już o udostępnienie oryginałów tych oświadczeń, aby ustalić, czy rzeczywiście doszło do przestępstwa, które polega na złożeniu nieprawdziwego oświadczenia - mówi Magdalena Mazur-Prus, rzeczniczka prokuratury.