GOAP: rozwiązania umów nie będzie, ale 2 mln oszczędzą na pracownikach

Na razie nie zostaną zerwane umowy z firmami, które wywożą śmieci na podstawie umów z GOAP. Firmy dostały kolejny tydzień na posprzątanie Poznania. Zarząd GOAP znalazł jednak sposoby na poprawę finansową związku.

Nad programem oszczędności pracował dziś nowy dyrektor Bartosz Wieliński oraz zastępca prezydenta Jakub Jędrzejewski. Okazało się, że około dwóch milionów oszczędności można oszczędzić na pracownikach - Mówimy o kosztach osobowych, patrzymy na to, które stanowiska są niezbędne. Część prac była realizowana przez pracowników na umowy zlecenia, to też zostało poprawione - powiedział Jakub Jędrzejewski. Kolejny milion GOAP zaoszczędzi nie budując podziemnych koszy na śmieci, o których pisaliśmy kilka tygodni temu.

Takie oszczędności są jednak niewystarczające. Kredyt, który zaciągnął w styczniu GOAP opiewa na kwotę 25 milionów złotych, a pieniądze już zostały wydane. Zarząd rozważa więc przejściowe dopłacenie do funkcjonowania związku przez podmioty tworzące GOAP - To jest wariant, w którym będzie trzeba sięgnąć bezpośrednio do kieszeni gmin. Moim zdaniem jest to dość niebezpieczne rozwiązanie - twierdzi Jędrzejewski.

Nierozwiązany jest cały czas problem wywozu śmieci, które cały czas zalegają w wielu rejonach Poznania. Choć nowy dyrektor twierdzi, że jest lepiej i dlatego nie zdecydował się na wprowadzenie wywozów interwencyjnych i zrywanie umów z firmami, które odpowiadają za wywóz śmieci. Kolejne decyzje w tej sprawie zapadną w przyszłym tygodniu.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

15℃
9℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
25 km
Stan powietrza
PM2.5
24.64 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro