Zażądał pieniędzy, a kiedy ich nie otrzymał, podpalił wycieraczkę

Kilka dni temu na poznańskiej Wildzie doszło do podpalenia wycieraczki przed jednym z mieszkań. Okazało się, że to nie tylko wybryk chuligański. Podpalenie było wynikiem niespełnienia żądań podpalacza.

24-letni mężczyzna zostawił pod drzwiami rodziców swojej byłej dziewczyny list, w którym żądał pieniędzy. W przypadku niespełnienia żądań groził podpaleniem samochodu i magazynu należącego do ojca dziewczyny - Za rezygnację z podpalania zażądał pieniędzy w kwocie 1000 złotych. Kiedy do przekazania gotówki nie doszło, mężczyzna podpalił wycieraczkę - relacjonuje Patrycja Banaszak z wielkopolskiej policji. Ostatecznie do przekazania gotówki nie doszło, a mężczyzna podpalił wycieraczkę przed mieszkaniem. Dzień później 24-letni mieszkaniec Suwałk został zatrzymany przez policję - Prokurator wobec mężczyzny zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru z zakazem zbliżania do pokrzywdzonych. Za popełnione przestępstwo grozi mu nawet do 10 lat więzienia - kończy Banaszak.