Ochroniarze podejrzani w sprawie Ziętary zwolnieni z aresztu

Dwóch byłych ochroniarzy Elektromisu zatrzymano w ubiegłym roku pod zarzutem pomocnictwa w porwaniu i zabójstwie Jarosława Ziętary. W poniedziałek prokuratura poinformowała o zwolnieniu ich z aresztu.

Mirosław R. oraz Dariusz L. pracowali na początku lat dziewięćdziesiątych jako ochroniarze w Elektromisie, a z ustaleń krakowskiej prokuratury wynikało, że byli zamieszani w porwanie i zabójstwo poznańskiego dziennikarza. W poniedziałek poinformowano, że obaj mężczyźni zostali zwolnieni z aresztu - Ustały przyczyny do stosowania aresztu tymczasowego - powiedział w rozmowie z dziennikarzem Głosu Wielkopolskiego Piotr Kosmaty, prowadzący śledztwo. Wobec mężczyzn zastosowano jednak poręczenie majątkowe w wysokości 150 tysięcy złotych oraz zakaz opuszczania kraju. Z ustaleń dziennikarzy Głosu Wielkopolskiego wynika, że zwolnienie ochroniarzy związane jest z wycofaniem zeznań przez kolejnych świadków.