Reklama
Reklama

Posnania: ciężki sprzęt wciąż jeździ m.in. po rondzie Rataje

fot. czytelnik - archiwum
fot. czytelnik - archiwum

Choć do użytku oddano już tymczasową drogę, po której ciężkie pojazdy mogą dojeżdżać na teren budowy centrum handlowego Posnania, wywrotki wciąż można zobaczyć na rondzie Rataje, po którym poruszać się nie powinny. Jeden z kierowców pracujących przy obsłudze inwestycji twierdzi, że każdego dnia ciężkie auta mają się poruszać inną trasą, niekoniecznie wyznaczoną przez Zarząd Dróg Miejskich.

Do naszej redakcji napisał kierowca jednej z firm zajmujących się obsługą transportową powstającego obecnie centrum handlowego Posnania. Już w czerwcu pisaliśmy o problemie ciężkich samochodów dojeżdżających na budowę obiektu. Po powstaniu drogi tymczasowej wzdłuż estakady katowickiej m.in. wywrotki miały z ronda zniknąć. Zapewniano nas, że do kierowców trafiły specjalne mapki z wyznaczonymi trasami przejazdu uzgodnionymi z Zarządem Dróg Miejskich. Kierowca twierdzi, że żadnych mapek nikt nie dostał. - Każdy kierowca państwu powie, że żadnych mapek nie otrzymał. A APSYS twierdził, że wszyscy je mamy co jest bzdurą - wyjaśnia.

Jak zapewnia Aleksander Rosa, rzecznik Posnanii, "pomimo faktu, że obsługą transportową budowy zajmują się firmy zewnętrzne - każda z nich już 24 czerwca została poinformowana o bezwzględnym nakazie przestrzegania ustaleń dotyczących tras, nośności i czasu przejazdów". Właśnie 24 czerwca do kierowców miały trafić mapki z trasami. - Złamanie tych ustaleń ma dla firm transportowych podwójne konsekwencje. Po pierwsze kontraktowe - wynikające ze złamania ustaleń poczynionych z generalnym wykonawcą, drugie związane z kodeksem drogowym - groźba otrzymania mandatu za łamanie przepisów ruchu drogowego np. w zakresie wjazdu na drogę nieprzystosowaną do określonej ładowności - wyjaśnia Marcin Stokowiec z firmy APSYS. - Nie sądzę by korzyści wynikające ze skrócenia trasy przewyższyły sankcje, które grożą za niedotrzymywanie ustaleń. Sprawę dogłębnie wyjaśnimy - zapewnia.

Wojciech Pera z firmy COLAS wyjaśnia, że w umowach podpisywanych z firmami transportowymi znalazł się załącznik z wykazem i mapą dróg, po których mogą poruszać się pojazdy. - Firmy zostały zobligowanie do przekazania tych tras swoim pracownikom (kierowcom). Ze swojej strony mogę dodać, że ponownie wyślemy informację do firm transportowych pracujących na zlecenie firmy COLAS z informacją o konieczności stosowania się do wyznaczonych tras - mówi.

Przypominamy: zgodnie z ustaleniami ZDM i inwestora: od żwirowni pojazdy mogą poruszać się w godzinach 6.00 - 20.00 ulicami Babicką, Głuszyna, Starołęcką, Hetmańską, Żegrze, Wiatraczną i Inflancką, od Lubonia muszą jechać autostradą A-2 przez węzeł przy Dolnej Wildzie, dalej ulicami Krzywoustego, Wiatraczną, Inflancką do zjazdu na teren budowy (od 6.00 do 20.00). Od Komornik mają jeździć autostradą A-2, dalej ulicami Krzywoustego, Wiatraczną, Inflancką do wjazdu na teren budowy (6.00 - 20.00). Wyjazd z budowy od strony ul. Inflanckiej powinien się odbywać ulicami Bobrzańską, Krzywoustego, autostradą A-2 zjazdem na węźle przy ul. Dolna Wilda lub przy ul. Głogowskiej (6.00 - 20.00). Tymczasem w godzinach 20.00 - 6.00 dojazd na budowę powinien się odbywać ulicami Starołęcką, Zamenhofa, Jana Pawła II. Wyłącznie w tych samych godzinach ciężarówki mogą opuszczać budowę wyjazdem z ul. Krzywoustego na wysokości Pleszewskiej i kierować się na rondo Rataje, Zamenhofa oraz Starołęcką.

Według naszego czytelnika, kierowcy pracującego przy budowie Posnanii z terenu usunięto także... wmurowany na początku lipca kamień węgielny. - Kamień węgielny ma symboliczny charakter wyznaczający początek prac budowlanych. Przy tego typu konstrukcjach - fundamenty, w których zostaje umieszczony kamień węgielny znajdują się głęboko pod powierzchnią ziemi i bezpośrednie wmurowanie kamienia w takim wykopie byłoby trudne organizacyjnie i technologicznie - zaznacza Rosa. - Kamień znajduje się na terenie budowy i zostanie umieszczony w konstrukcji budynku (tzw. węgieł) po zakończeniu procesu wykonywania palisady i tym samym robót ziemnych - zapewnia.

Do naszej redakcji dotarł także sygnał od zaniepokojonych mieszkańców ulicy Milczańskiej znajdującej się w pobliżu budowanej Posnanii. Drzewa przy ich ulicy zostały oznaczone farbą i pojawiła się obawa, że zostaną w najbliższym czasie wycięte. - Inwestor zapewnia, że wykonane oznaczenia miały charakter jedynie techniczny (inwentaryzacyjny) i zostały wykonane w związku z budową drogi dojazdowej do placu budowy. Wszelkie prace będą realizowane w oparciu o wydane przez właściwe organy zezwolenia i zgodnie z wcześniej przyjętymi ustaleniami - kończy Rosa.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

10℃
0℃
Poziom opadów:
5.3 mm
Wiatr do:
18 km
Stan powietrza
PM2.5
24.93 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro