Samotna mama z wyrokiem śmierci, walczy o każdy oddech. Nie chce, by córka pamiętała ją tylko... ze zdjęć
Młoda mieszkanka podpoznańskiego Lusówka potrzebuje wsparcia.
Mukowiscydozę u pani Agaty zdiagnozowano, gdy miała 3 lata. To choroba, o której mówi się, że jest cichą dusicielką. Gdy 27-latka była małą dziewczynką jej rodzina usłyszała, że z pewnością nie dożyje 25. roku życia. Jednak dzięki postępowi medycyny czarne diagnozy się nie spełniły. Kobieta doczekała przełomowego leku, dzięki któremu może przetrwać następne lata. Niestety leczenie nie jest refundowane, a terapia kosztuje milion złotych. Dlatego potrzebna jest pomoc.
Młoda kobieta nie zamierza się poddawać i zamierza walczyć, by wychować swoją 5-letnią córeczkę. Moja córka jest dla mnie wielkim cudem i motywacją do dalszej walki z chorobą! Niestety, los nie był dla mnie łaskawy i samotnie ją wychowuję. Tym bardziej nie mogę się poddawać i muszę szukać każdego sposobu, by móc dalej żyć. Muszę walczyć o siły i jak największą sprawność, bo córeczka tak bardzo mnie potrzebuje - mówi na łamach portalu siepomaga.pl Agata.
Marzę o tym, żeby żyć, a do tego potrzebne mi są bardzo kosztowne leki. Dlatego proszę, błagam. O pomoc, wsparcie... Muszę zacząć jak najszybciej chociaż roczną terapię, która zatrzyma postęp choroby, abym mogła cieszyć się córeczką i bliskimi. Żeby ona mogła mnie mieć obok siebie, a nie tylko pamiętać ze zdjęć... - dodaje.
Do końca zbiórki zostało tylko kilkanaście dni, tym bardziej potrzebna jest pilna pomoc ludzi dobrej woli. Osoby, które mają ochotę wesprzeć Agatę w jej trudnej walce o zdrowie i życie mogą to zrobić między innymi tutaj.
Najpopularniejsze komentarze