Reklama

Dzieci biegały po zamarzniętym jeziorze

fot. KPP Wągrowiec
fot. KPP Wągrowiec

Mężczyzna postanowił powiadomić policjantów.

Do zdarzenia doszło we wtorek. Policjanci około godziny 15:30 zostali powiadomieni przez jednego z mieszkańców Łęgowa o dzieciach w wieku około 10-12 lat, które biegają po lodzie znajdującym się na tafli jeziora Łęgowskiego.

Zgłaszający w rozmowie wskazał że miejscami jezioro nie jest skute lodem, a tafla jest za cienka, aby mógł po niej chodzić ktokolwiek. Zdecydował się zadzwonić pod numer alarmowy, bo dzieci nie słuchały jego wołania od brzegu, aby zeszły z lodu
- przekazuje mł. asp. Dominik Zieliński, oficer prasowy policji w Wągrowcu.

Po chwili mężczyzna poinformował, że jednak jego nawoływanie trafiło do dzieci, które się przestraszyły, zeszły z lodu i uciekły. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Zwracamy się do rodziców - uświadamiajcie swoim dzieciom, jakie niebezpieczeństwo wiąże się z wchodzeniem na lód. Takie zachowanie nie jest żadnym aktem odwagi, tylko kompletnego braku wyobraźni, że taka zabawa może zakończyć się utonięciem - dodaje rzecznik.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Jest ostrzeżenie IMGW pierwszego stopnia! Również dla Poznania
22℃
12℃
Poziom opadów:
4.3 mm
Wiatr do:
16 km
Stan powietrza
PM2.5
24.35 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro