Za 10 lat pojedziemy szybką linią kolejową "Y"?
Linia kolei dużych prędkości ma połączyć Warszawę, Łódź, Wrocław i Poznań równocześnie zapewniając obsługę kolejową Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Powstanie linii kolejowej "Y" (nazwa od kształtu, jaki przypomina linia na mapie Polski) to coś, na co czeka się w Polsce od lat. Na nowej linii pociągi miałyby jeździć z maksymalną prędkością dochodzącą do 350 km/h. Czas podróży z Poznania do Łodzi miałby wynosić godzinę, a z Poznania do Warszawy 1h i 35 minut. Z Wrocławia do Warszawy podróż miałaby zająć mniej więcej tyle samo czasu co z Poznania.
Jak informuje branżowy portal rynek-kolejowy.pl, Polacy właśnie rozpoczęli współpracę z Francuzami, którzy mają doradzić polskim specjalistom w jaki sposób projektować nową szybką linię i w jakim standardzie technicznym. Współpraca ma trwać rok. Na początku 2021 roku planowane jest ogłoszenie pierwszych przetargów na dokumentację projektową linii. - Jako pierwsze mają powstać elementy linii Y, czyli szybkie połączenie Warszawy, przez Centralny Port Komunikacyjny, do Łodzi, skąd będzie się rozgałęziać na Wrocław i Poznań - podaje rynek-kolejowy.pl.
Inwestor wierzy, że budowa nowej linii kolejowej otrzyma duże dofinansowanie z Unii Europejskiej. Ile będzie kosztować inwestycja? Kosztorys przygotowywano około 10 lat temu i wówczas zakładano, że jeden kilometr trasy będzie kosztować około 10 milionów euro (ponad 43 mln zł). Dziś wiadomo, że koszty będą jeszcze wyższe i mogą osiągnąć nawet 60 milionów złotych za kilometr.
Spółka CPK, która zajmuje się inwestycją podkreśla, że jej celem jest wybudowanie linii "Y" do 2030 roku. Oznacza to budowę 470 kilometrów nowej trasy kolejowej.
Najpopularniejsze komentarze