Reklama

Oświetlenie uliczne w nocy nie jest potrzebne? Tak twierdzi burmistrz wielkopolskiego miasta

Zdjęcie ilustracyjne | fot. Piotr Ławniczak / archiwum
Zdjęcie ilustracyjne | fot. Piotr Ławniczak / archiwum

Burmistrz Krotoszyna twierdzi, że oświetlenie uliczne w nocy nie jest potrzebne i rozważa wyłączenie latarni w mieści.

Trudna sytuacja budżetowa zmusza władze Krotoszyna położonego na południu Wielkopolski do szukania oszczędności. Burmistrz miasta, Franciszek Marszałek przyznaje, że rozważa wyłączenie latarni ulicznych w nocy. - To na razie tylko propozycja. Nie podjęto jeszcze żadnych kroków w tej sprawie. Nie wydaje mi się jednak żeby oświetlenie uliczne było w nocy potrzebne - wyjaśnia Marszałek w rozmowie z portalem wlkp24.info.

Mieszkańcy nie kryją oburzenia pomysłem swojego włodarza. W internecie pojawiło się mnóstwo komentarzy na ten temat. Zdecydowana większość negatywnie wypowiada się o propozycji podkreślając, że ciemność w mieście oznacza drastyczny spadek bezpieczeństwa na ulicach.

W ubiegłym roku Krotoszyn wydał na oświetlenie uliczne prawie 2,5 mln złotych. W tym roku w budżecie zaplanowano na ten cel niespełna 2 miliony złotych.

Przypomnijmy, że w sierpniu 2012 roku w Poznaniu także postanowiono ograniczyć działanie oświetlenia ulicznego w mieści. Nie zdecydowano się jednak na całkowite wyłączenie świateł w nocy. Na zlecenie Zarządu Dróg Miejskich latarnie włączano później i wyłączano wcześniej niż zazwyczaj. Zmiany miały dać 0,5 mln złotych oszczędności, ale spotkały się z ogromnym sprzeciwem mieszkańców. Prezydent Poznania ostatecznie przywrócił "normalne" godziny funkcjonowania oświetlenia.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Jest kolejne ostrzeżenie IMGW. Uwaga na drogach!
6℃
-2℃
Poziom opadów:
0.1 mm
Wiatr do:
10 km
Stan powietrza
PM2.5
23.10 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro