Terytorialsi złożyli ostatnią w tym roku przysięgę
Na placu jednostki w Śremie, przysięgę na sztandar złożyło 70 terytorialsów, w tym 14 kobiet
śród ochotników, którzy zasilili 12 Wielkopolską Brygadę Obrony Terytorialne znalazł się między innymi członek Stowarzyszenia Kibiców Lecha Poznań, znany z organizowania kwesty "Zbiórka Powstańcza", instruktor zapasów, meteorolog, czy mechanik silników lotniczych, pracujący w kaliskim zakładzie. Każdy z nich musiał udowodnić, że poradzi sobie podczas służby. Składający przysięgę zostali powołani do służby 29. listopada.
Przez 16 dni szkolili się pod okiem instruktorów ze 124 batalionu lekkiej piechoty w Śremie. Uczyli się taktyki, posługiwania bronią, przetrwania w trudnych warunkach, poprawnych zachowań w przypadku ataku przeciwnika czy pierwszej pomocy na polu walki - informuje ppor. Anna Jasińska, 12 Wielkopolska Brygada Obrony Terytorialnej i dodaje, że przysięga wojskowa nie kończy szkolenia terytorialsa. Aby osiągnąć pełną gotowość bojową w WOT, żołnierz szkoli się trzy lata. Od tej chwili, każdy z nich musi uczestniczyć w ćwiczeniach rotacyjnych oraz dwa razy w roku trzeba stawić się na szkoleniu poligonowym.
Przysięga za każdym razem jest wielkim przeżyciem dla kandydatów. Po intensywnym treningu, w końcu mogą spotkać się ze swoimi rodzinami. Podczas uroczystości wyróżniono czterech żołnierzy, którzy wykazali się najwyższymi notami w trakcie "szesnastki". Otrzymali w obecności swoich rodzin listy gratulacyjne od dowódcy 12 WBOT- płk Rafała Miernika. Nowi "Terytorialsi" od tej chwili będą szkolić się dalej w swoich batalionach, tzn. w 124 batalionie lekkiej piechoty w Śremie oraz 125 blp w Lesznie - kończy ppor. Jasińska.
Najpopularniejsze komentarze