Poznańska policja ma nowego konia. "Po marchewce dostaje turbodoładowania"
Łan to koń rasy śląskiej.
Najnowszy podopieczny policjantów z poznańskiego Ogniwa Konnego mierzy 182 centymetry i waży 840 kilogramów. - Jego sierść maści gniadej jest krótka i błyszcząca. 4-letni ogier to oaza spokoju. Jest bardzo zdyscyplinowany i chętnie współpracuje z jeźdźcem - wyjaśnia Dominika Pupkowska-Bral z wielkopolskiej policji.
Wierzchowiec trafił do Poznania na początku grudnia. W tej chwili zapoznaje się z nowym jeźdźcem, od którego dostaje... dużo marchewek. - Po minimum 6 miesięcznym przygotowaniu Łan zostanie poddany atestacji pierwszego stopnia. Dopiero zdany egzamin dopuści go do prawdziwej policyjnej służby. Wówczas będzie wraz ze swoim jeźdźcem patrolować tereny zielone i miejskie oraz zabezpieczać imprezy masowe o łagodnym przebiegu - dodaje.
Łan pochodzi ze Stadniny Koni Szymanów, gdzie był koniem spacerowym. Trenerka chwali go za umiejętności, które nabył w ciągu zaledwie kilku dni.
Ogniwo Konne poznańskiej policji to 10 jeźdźców i 12 koni. - Pod czujnym okiem instruktorów każdego dnia doskonalą swoje umiejętności, dzięki czemu uznawani są za jedną z najlepszych jednostek konnych w kraju. Swoją służbę pełnią przez cały rok. Ponadto raz w tygodniu odbywa się intensywny trening ujeżdżeniowy połączony ze specjalistycznym.
Wielkopolska policja pochwaliła się nowym wierzchowcem na swoim facebookowym profilu. - Napędzają go 4 kg owsa dziennie. Po marchewce dostaje turbodoładowania - komentują.
Najpopularniejsze komentarze