Seniorka oddała 80 tys. zł oszustom. "Była przekonana, że pomaga córce"
77-latka została oszukana metodą "na wypadek".
Do zdarzenia doszło w ubiegły piątek po południu. Do 77-letniej mieszkanki gminy Bralin na numer stacjonarny zadzwoniła oszustka, przedstawiając nieprawdziwe informacje o rzekomym wypadku drogowym, jaki miała spowodować córka seniorki. Następnie kobieta poinformowała o konieczności przekazania pieniędzy w kwocie 80 tys. zł na adwokata, aby uniknąć kary więzienia.
Sposób prowadzenia rozmowy był na tyle przekonujący, że 77-latka uwierzyła w opowieść. Chwilę po zakończonej rozmowie przed drzwiami seniorki zjawiła się kolejna osoba - mężczyzna - któremu kobieta przekazała swoje oszczędności - relacjonuje st. post. Rafał Stramowski, oficer prasowy policji w Kępnie. Seniorka była przekonana, że pomaga córce, jednak po niedługim czasie, po rozmowach z członkami rodziny, kobieta zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa - dodaje.
Jak informują wielkopolscy policjanci tylko dziś odebrano kilka zgłoszeń dotyczących prób wyłudzeń pieniędzy od seniorów. Funkcjonariusze apelują, by ostrzegać starszych członków swoich rodzin.