Groźny wypadek z udziałem zwierzyny leśnej i kilku samochodów. 2,5 miesięczne dziecko trafiło do szpitala
Łącznie w zdarzeniu udział brały cztery pojazdy.
Do zdarzenia, o jakim informują policjanci, na drodze wojewódzkiej nr 196 pomiędzy miejscowościami Łęgowo a Czekanowo w kierunku Poznania. W sobotę po godzinie 23:00 funkcjonariusze zostali powiadomieni o wypadku z udziałem zwierzęcia. Na miejscu okazało się że doszło tam do groźnej sytuacji, gdzie w zderzeniu brały udział 4 pojazdy.
"Policjanci ustalili, że kierujący Fordem po uszkodzeniu pojazdu w związku ze zderzeniem ze zwierzyną leśną, oczekiwał na poboczu. Za tym pojazdem zatrzymały się kolejne dwa BMW i Mercedes, w oczekiwaniu na możliwość kontynuowania jazdy, po przejechaniu pojazdów z przeciwka. W oczekujące pojazdy uderzył 21-letni kierujący samochodem BMW"- relacjonuje asp. Dominik Zieliński, oficer prasowy policji w Wągrowcu.
Gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce, część osób była już poza pojazdami. Pomocy udzielali im świadkowie. W jednym z pojazdów znajdowała się kobieta i 2,5-miesięczne dziecko. Pojazd ten akurat był ostatnim oczekującym i przyjął na siebie mocne uderzenie.
"Policjantka zajęła się dzieckiem, dziecko było pierwsze wyjęte z pojazdu, znajdowało się w foteliku za kierowcą. Policjanci zwrócili uwagę, że fotelik był odpowiednio dobrany i dobrze zamontowany. Drugi policjant, zajął się odczuwającą mdłości i ból w klatce piersiowej matką. Po chwili na miejsce przybyli medycy. Decyzją załogi pogotowia, podróżująca jednym z pojazdów kobieta wraz z 2,5-miesięcznym dzieckiem została zabrana do szpitala w Poznaniu na obserwację. Do szpitala zabrany został również ustalony sprawca zdarzenia, który tłumaczył policjantom, że nie zauważył stojących pojazdów" - dodaje rzecznik.
Kierowcy biorący udział w kolizji byli trzeźwi. Ostatecznie okazało się, że w zdarzeniu nikt poważnie nie ucierpiał.